Uciekam przed sesją!
Wiesz jak w bardzo łatwy sposób można uciec od nauki? Włącz radio to się przekonasz… Nie rozumiem ludzi, którzy mogą się uczyć i jednocześnie słuchać piosenek. Ja się na to nie piszę, bo zaraz sobie przytupuje albo – co gorsza – podśpiewuje, i moja uwaga zostaje odwrócona od wszelkich notatek. Tak więc… Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie kawałki skutecznie odciągają mnie od książek, to proszę bardzo, właśnie dla Ciebie jest ten post.
Jakby nie patrzeć, dawno nie było na
tym blogu czyściutkiej muzyki. Mogłeś poczytać o tym, że warto robić swoją, ale nie
wiesz, czego słucham ja, zatem – służę odpowiedzią!
UCIEKAM PRZED SESJĄ!
Galantis – No Money
Sporo będzie takich klimatów. Sporo
będzie tutaj również tego, co na okrągło leci w radiu i normalnie to by mnie
już doprowadziło do kurwicy (bo ile można słuchać tego samego?), ale ponieważ
nie słucham radia, gdy jestem w Warszawie (6 dni w tygodniu albo i dłużej), to
nie grozi mi póki co stan totalnego wkurzenia na to, co tam puszczają.
DJ Snake ft. Bipolar Sunshine – Middle
Lubię te dziwne dźwięki w partiach z
refrenem. Nie wiem, tak już mam od dłuższego czasu i czuję, że szybko mi się
nie zmieni uwielbienie dla tego typu muzyki.
Happysad – Czysty jak łza
Bo czasami mam taki nastrój, że
tylko kawałki od Happysad działają na mnie... kojąco.
Kiiara - Gold
Jak tak sobie ogarniałam film, który
miałam zrobić na zajęcia, to Kamil (pozdrówki) polecił mi zajrzeć na kanał jego
znajomego. Zakochałam się od razu. Nie, nie w Adamie! Zakochałam się w piosence, którą dodał do jednego
z filmików na YouTubie, chociaż przyznaję, że chłopak robi świetne
rzeczy. Możecie sobie obczaić TUTAJ.
Adele – Send My Love (To Your New Lover)
Adele musiała się tutaj pojawić, tym
bardziej, że jest od niej coś nowego. No weź posłuchaj i powiem mi, że to lipa
(spróbuj…)
Cheat Codes ft. Kris Kross Amsterdam - SEX
W sumie to nie wiem, dlaczego tego
słucham… To chyba przez ten "seks" w tytule...
Duke Dumont – Ocean Drive
Czego mi brakuje w Warszawie?
Samochodu. A przy jakiej piosence najlepiej się jeździ? No właśnie przy tej. Raczej
nie lubię słuchać głośno muzyki podczas jazdy, ale dla tego kawałka zawsze
robię wyjątek. Nie wiem czy chciałbyś jechać wtedy ze mną, ale… zapraszam!
Bawię się przednio!
Bednarek - List
Nie od dziś wiadomo, że uwielbiam Bednarka... Teledysk mnie nie zachwycił, ale nutka wciąż tak samo świetna. Czekam na kolejna płytę. I jeszcze więcej koncertów!
Nick Jonas – Chainsaw
Jak to dobrze, że Nick postanowił
robić karierę solową… Na dobre Ci to wyszło, chłopie!
Ariana Grande ft. Lil Wayne – Let Me Love You
Nadal nie wiem, jak można „zerwać ze
swoim byłym”, skoro on już jest były, ale i tak lubię sobie od czasu do czasu
powyć razem z Arianą. Cóż. Ciesz się, że nie ma Cię w pobliżu, hehe.
Kygo ft. Maty Noyes – Stay
Uprzedzałam, że dużo będzie takich
klimatów…
Mike Posner – I Took A Pill In Ibiza
Ja tam nie wiem, ale jakoś wpada ta
nuta do ucha, chociaż z Posnerem mam problem, bo często go po prostu nie
znoszę. Tutaj jednak robię wielki wyjątek i aż mi się zachciało usiąść za kółkiem
i wybrać się w jakąś dłuższą podróż. Oby z taką muzyką!
Rihanna – Kiss It Better
Moja miłość do tej piosenki trochę
osłabła, ale spokojnie – wciąż ją katuję, gdy mnie coś najdzie. Taka jakaś miła
muzyczka, a i teledysk wciąż mnie zachwyca. No nic tylko słuchać i słuchać. Co
z tego, że przede mną egzamin, najcięższy ze wszystkich?
Jess Glyne – Hold My Hand
Trochę to stare, ale nadal
sobie tego słucham. Nie obrażę się jednak, jeśli rzucisz jakimś innym, dobrym
kawałkiem, z którym będę uprawiała romanse przez najbliższe tygodnie!
Ellie Goulding – Army
Ellie jak to Ellie – raz ją kocham,
raz jej nienawidzę. Zresztą, pisałam już o tym w poście z moimi hitami na lato.
Nie wiem co ona takiego w sobie ma, że jednych piosenek po prostu szczerze nie
cierpię, a od innych nie mogę się oderwać, ale może na tym polega jej urok
osobisty?
Buka – Orchidee
Żeby nie było, że nie słucham tego
typu muzyki… Słucham, tylko rzadko ktoś mnie zachwyci! Te „orchide-e”
jednak mnie ruszają. Łapię się na to!
Felix Jaehn ft. Jasmine Thompson - Ain’t Nobody (Loves Me Better)
Ech, lubię oryginał, uwielbiam wszelkie
przeróbki. Nie jestem w stanie czytać przy takich piosenkach. To po prostu niemożliwe!
I to chyba wszystko ode mnie na
dzisiaj. Wracam do udawania, że się uczę… Chociaż może to już pora, aby
przestać oszukiwać samą siebie?
PHOTO: pexels.com
Nie moje klimaty. :)
OdpowiedzUsuńPech :(
UsuńKomentarz tej samej autorki u mnie: "Nie znam tej książki. :)"
Usuń;D
Może niezbyt treściwie,ale za to bez linków! Powinieneś się cieszyć z małych rzeczy:D
UsuńNo w sumie taaaak. A propos:
UsuńKULTURA & FETYSZE BLOG (KLIK!)
RECENZJA NOWEJ MASKARY OD MAKS FACTOR (KLIK!)
CZERWCOWY KONKURS - WYGRAJ ZESTAW KOSMETYKÓW OD AVON(KLIK!)
Q&A Z OKAZJI 24 OBSERWATORÓW! (KLIK!)
A bloknął Cię ktoś kiedyś?!
UsuńI co to za linki do cholery jasnej????
Usuń^^,
UsuńTylko nie mów mojej dziewczynie, że znam takie strony, PLZ :C
UsuńSorry, muszę! To się nazywa solidarność jajników...
UsuńSwoją drogą błąd popełniłeś przy tym linku! Miałbyś o wiele więcej wejsc gdybyś dalas przekierowanie do swojej strony przy tym punkcie!
Moje klimaty pośrednio, lubię czasem te energiczne kawałki a happysad kiedyś wałkowałam non stop. Większość nut tutaj jest do auta w sam raz :)
OdpowiedzUsuńPośmigałoby się!
UsuńNiektóre kawałki dobre, zwłaszcza Buka - wałkowałam to kilka miesięcy temu non stop, dzisiaj odszedł trochę w zapomnienie ten utwór, ale mam nadzieję, że z checią będę do niego powracać! Co do nauki to strzałeczka! Sama nie potrafię się kupić jak mi coś 'gra' w tle. Nieważne czy to telewizja, muzyka czy nawet rozmowy. Aby rozpocząć naukę muszę się zamknąć w czterech ścianach (dosłownie jak w psychiatryku) albo wyjść na taras, na świeże powietrze - ale to tylko wtedy, kiedy domowników nie ma :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię naukę na świeżym powietrzu, chociaż w Warszawie tego nie praktykuję, bo za dużo jest tutaj rozpraszaczy. Trochę szkoda, bo na zewnątrz wszystko lepiej wchodzi, ale niech już będzie!
UsuńBednarek i Adele jak najbardziej, reszta to racEj niekoniecznie ;). Ale do auta większość pasuje ;). A nauka na świeżym powietrzu jest wspaniała, ale dla mnie to tylko w parkach, w kawiarniach sie nie da ;) zapraszam na niezaleznosc-hp.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDla mnie to tylko ogródek za domem ;D
UsuńJa też nie lubię słuchać głośno muzyki :P nawet jeśli bardzo lubię kawałek. Adele , Bednarek i Rihanna ich kawałki lubię przynajmniej większość :)
OdpowiedzUsuńTo jesteśmy w domu!
UsuńOj widzę tu wiele klimatów dla mnie..Happysad uwielbiam ! To samo mogę powiedzieć o Jess Glyne, Kygo, Adele i Dumoncie. Dużo fajnej, lekkiej i pozytywnej muzyki :-)
OdpowiedzUsuńI ta pozytywna muzyka poszła dzisiaj w odstawkę bo uczę się o systemach politycznych, które można znaleźć na świecie. :(
UsuńA ja wczoraj zakończyłam swoje studenckie życie i nigdy już nie będę musiała się uczyć do sesji :D
OdpowiedzUsuńZazdro! Ale może chcesz pouczyć się za mnie? Same najgorsze rzeczy mi zostały...
UsuńJa również nie jestem w stanie uczyć się i słuchać muzyki. :/ Ta piosenka Adele też mi ostatnio ciągle towarzyszy! O tak, happysad! Lubię czasami posłuchać ich piosenek. ;) A Gold, ktoś mi ostatnio podesłał, ale akurat mnie średnio przypadła do gustu. :D
OdpowiedzUsuńO masz, mnie totalnie zachwyciła!
UsuńJa tam sobie czasem coś włączę, ucząc się. Faktycznie, potrafi mnie to oderwać, powoduje, że się w całości nie skupiam, ale myślę, że umiem to też oddzielić. Lepiej jednak mi się uczy w ciszy. Nie zawsze podobają mi się piosenki Adele, ale słucham tych, które mi przypadły do gustu. Rihannę raczej wolałam na początku je kariery. Bednarka też zdarza mi się słuchać, ale reagge to nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;)
Nie uważam, że początki kariery Rihanny były udane :D A reggae lubię, szczególnie to po polsku (o dziwo!).
UsuńO proszę, Adele również u mnie na blogu. Koniecznie posłuchaj zamieszczonego tam coveru i daj mi znać czy się ze mną zgadzasz :) Trzymam kciuki za Twoją sesję :)
OdpowiedzUsuńPrzyda się! Dziękuję (przekornie). Coraz bliżej końca :)
UsuńPróbowała się kiedyś uczyć przy muzyce, ale tot totalnie niemożliwe, kiedy piosenka ma słowa! Na szczęście odkryłam post rock, czyli muzykę bez słów i moje życie stało się piękniejsze :D Bo jednak słuchać muzyki klasycznej do zadań z matmy to słabo.
OdpowiedzUsuńZaczęłam słuchać z twojej listy jakiejś piosenki, która wyglądała, jakby była śpiewana przez faceta, ale się pomyliłam. Czy to jest tylko babska muzyka?? Próba druga. Ktoś, kto nazywa się Nick jest chyba facetem, co nie? Chociaż i tak śpiewa delikatnie i sentymentalnie, brzmiąc jak połowa piosenek na świecie. Chyba nie odnajduję się w tych klimatach - nie lubię, jak piosenka nie wzbudza emocji. No chyba że to Bednarek, ale on wzbudza we mnie głównie negatywne emocje :D
Dzięki piękne! :D
UsuńAdele jest wszędzie, to robi się wręcz nie smaczne :D
OdpowiedzUsuńTroszkę nie moje klimaty:)
http://amy-angel-blog.blogspot.de/
Bardzo niesmaczne! XD
UsuńPrzepraszam za to,że u mnie tak niesmacznie!
UsuńNie lubię Ariany, bo strasznie irytuje mnie głosik tej panny (i zachowanie), ale happysadu znam prawie wszystkie piosenki. Polecam jednak Liz Gillies- ma cudny głos.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w udawaniu... znaczy uczeniu się ^^
Liz to w sumie nie znam, ale może pora to zmienić ;D
UsuńUdaję... znaczy się... uczę się dalej! :D
Ma ciekawy głos. Właściwie to są z Arianą znajomymi (grały razem w jednym serialu).Tylko w przeciwieństwie do Ariany ona poszła w trochę innym kierunku...
UsuńNie oglądałam :D
UsuńA ja należę do osób, które mogą słuchać muzyki podczas nauki. Przynajmniej jak coś leci w tle, to się nie rozpraszam dziwnymi myślami.
OdpowiedzUsuńA co do Nicka, to kibicowałam Jonas Brothers, ale to, co robi teraz, solo jest zdecydowanie kilka poziomów wyżej! :)
>FOXYDIET<
To mnie jakoś JB nie jarało, ale Nick wyszedł na dobre :D
UsuńMnie jakoś muzyka nie powstrzymałaby od nauki. Ja przecież jestem żądna wiedzy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z nad notatek z prawa administracyjnego,
Zazdrośnica Zawistna
[zzawistna.blogspot.com]
Widzę, że nauka idzie Ci tak jak i mi :D
UsuńZestaw piosenek jest całkiem w porządku, choć ja nie uciekam od nauki, bo po prostu nie mam na to czasu, jakkolwiek to dziwnie brzmi;) Z tygodnia na tydzień jestem zasypana nowymi słówkami, ćwiczeniami z angielskiego i z trudem znajduję codziennie kilkanaście minut na naukę. Więc jak tylko mam czas, wyłączam wszystkie rozpraszacze i skupiam się wyłącznie na nauce - podobnie jak Ty, tylko w ciszy potrafię pochłaniać wiedzę;)
OdpowiedzUsuńŻebym ja miała czas na naukę to byłoby dobrze! I żeby mi się chciało siedzieć przy tych ksiażkach...
UsuńTeż nie potrafię się uczyć przy muzyce, co mnie nawet trochę dziwi, bo w szkole średniej robiłam to z dobrym skutkiem. A Twoją listę chętnie przejrzę (przesłucham), bo widzę, że sporo na niej rozmaitości.
OdpowiedzUsuńTo ja w szkole średniej zawsze z telewizorem uskuteczniałam naukę :D
UsuńWiększość z tych piosenek kooocham! <3
OdpowiedzUsuńNiestety również nie potrafię uczyć się z muzyką w tle, ponieważ w momencie, kiedy zaczyna lecieć jeden z moich hitów, zaczynam śpiewać i tańczyć. Później ciężko jest wrócić znów do nauki.
Pozdrawiam ♥
yudemere
Znam to! Dlatego nie próbuję jej włączać, bo wiem, że jestem w takiej chwili na straconej pozycji :(
UsuńNauka przy muzyce to nie nauka - nie da się po prostu, szczególnie jeśli słucha się czegoś dobrego ;)
OdpowiedzUsuńJeśli o mnie chodzi kilka kawałków, które podałaś trafiają do mnie ;) Ja odkąd jestem mamą delektuje się ciszą ;) Ale jeśli chodzi o wannowy relaks to towarzyszy mi IRA :)
Ja razie próbuję się ogarnąć z sesją, potem będę się delektowała muzyką:D
UsuńMuzyka i nauka? Oooo nie! Od razu zaczyna się nucenie, śpiewanie, ale jeszcze gorzej jest, gdy jakaś melodia utknie mi w głowie i przez kilka godzin wciąż ją słyszę. :D
OdpowiedzUsuńNajgorzej :(
Usuńojj, przy takich nutkach skłaniających do tańca to nie da rady się uczyć :P
OdpowiedzUsuńmożliwe jest to tylko przy czymś akustycznym, ale nie takich klimatach :O
większosć z tych nutek słucham regularnie i uwielbiam :3
pozdrawiam i zapraszam ♥
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK
O nie, wolne kawałki też odpadają, bo przy nich to już tym bardziej śpiewam :D
Usuńniezły zestaw ciekawej nuty
OdpowiedzUsuńStarałam się jak mogłam :)
UsuńWidząc tytuł PEWNEJ piosenki też zainteresował mnie ten 'seks' w tytule.. :D
OdpowiedzUsuńNie znosisz Posnera? Ałć, moje serduszko. 'she looks like sex <3'
Reszta raczej nie w moich klimatach, no, może 'Aint nobody..', ale przeróbki albo wersja z jej 'czystym' głosem - poezja!
Nie rozumiem jak się uczy przy muzyce, chociaż lekcje i notatki odrabiam przy serialach. Ale jeśli chodzi o naukę - potrzebuję absolutnej ciszy.
Powodzenia z sesją!
Buziaki x
http://smile-for-me-beautiful.blogspot.com
No jakoś Posner nie należy do moich ulubieńców ;D
Usuń"Ain't nobody" to jest miazga.
Kiedyś też robiłam wszystko przy serialach, a teraz przed nimi uciekam, bo jak się wciagnę to nic, tylko siedzę i oglądam. Jak teraz "Pod kopułą"...